Ron Dennis, przewodniczący grupy McLaren i były szef zespołu przyznał, że popiera ewentualny powrót Jacquesa Villeneuve’a do Formuły 1.
Miejsce w stawce nie jest jeszcze gwarantowane – walczą o nie także Stefan GP oraz Epsilon Euskadi. Pomimo tego Dennis uważa, że powrót Villeneuve'a na łono Formuły 1 byłby dobry dla tego sportu.
„Każdy na świecie ma nadzieję, że to zadziała” mówił Dennis w kanadyjskiej publikacji „Rue Frontenac". „Obecność byłego mistrza świata w sporcie jest zawsze dobra. Ale nie będzie mu łatwo wejść do niego z własnym zespołem. Wszystko będzie zależeć od jego pakietu finansowego.”
16.08.2010 16:03
0
a co innego mógł powiedzieć kanadyjskim kibicom w kanadyjskiej prasie
16.08.2010 17:19
0
Jak wspiera to niech wyłoży kase...
16.08.2010 17:25
0
Ja też wspieram, i co z tego? W końcu nic mnie to nie kosztuje...
16.08.2010 18:56
0
Chętnie bym go zobaczył, ale sądzę, że lepiej niż Szu jeździć nie będzie.
16.08.2010 19:18
0
Kolejny mistrz w stawce - czemu nie, tylko dlaczego ma przez kilka lat dobijać do czołówki by odejść za parę lat bo się nie udało dogonić najlepszych... szczerze marnie to widzę
16.08.2010 19:21
0
niech sobie da spokój z tym zespołem. Wtopi kupe kasy i nic nie osiągnie. Niech sie lepiej postara o posade w jakimś już istniejącym zespole.
16.08.2010 19:30
0
Kolejny "come back"?? Tylko po co? Jeśli to ma tak wyglądać jak w przypadku Schumachera to lepiej niech sobie da spokój...
16.08.2010 19:56
0
Ja jestem jak najbardziej za, nawet z własnym zespołem i nie przekreślałbym go tak szybko. Jaq ma doświadczenie i myślę, że wie jak zbudować dobry bolid, dołożyć do tego jeszcze spory budżet i gitara. Villeneuve ma chyba jeszcze coś do udowodnienia, mianowicie że sezon '96 i '97 nie były "wypadkiem przy pracy" co niektórzy mu to w pewien sposób zarzucają i moim zdaniem nie chodzi tu zaraz o walkę o tytuły, ale o pokazanie się od strony kierowcy który potrafi się ścigać, a jak sam sobie do tego stworzy warunki, to myślę że będzie to możliwe. PS. może to i marzenie ale chciałbym jeszcze raz zobaczyć jak J. Villeneuve wyprzedza po zewnętrznej M. Schumachera jak to było w '96 bodajże w Portugalii i jak dla mnie to jeden z najlepszych manewrów od czasów A. Senny.
16.08.2010 22:26
0
Jak założy swój zespół to niech sobie jeździ, ale w innym zespole nie chce go widzieć, bo będzie tylko blokował miejsce innym, lepszym ;] a tak w swoim zespole niech sobie przegrywa... mistrz za 1$
17.08.2010 05:58
0
Gdyby każdy z nich jeździł takim samym bolidem, z tymi samymi osiągami, okazałoby się kto tak naprawdę jest mistrzem, podejrzewam że większość obecnych kierowców byłoby mistrzami jeżeli dostaliby do dyspozycji bolid RB,. Niech na drugi fotel zatrudni Schumachera, będą tworzyli zgrany duet :)
17.08.2010 08:08
0
Zastanawia mnie co to znaczy "popiera powrót"? Bo albo oznacza to, że rekomenduje tego kierowcę McLarenowi zamiast Buttona (z oczywistych powodów - pozdrowienia Lewis), albo innym ekipom co wydaje się absurdalne bo kimże on jest żeby owe wzięły jego opinie pod uwagę? Dziwne są takie rzucone w eter plotki co to później wyrastają na prawie pewne fakty z nieznanego źródła. No, ale sezon ogórkowy w pełni. Strach pomyśleć co będzie zimą. Pozdrawiam
17.08.2010 08:10
0
Przepraszam, przyznam, że pisząc post przeczytałem tylko dwa pierwsze zdania artykułu. Wybaczcie mi ale jest rano :)
18.08.2010 13:27
0
Ja powiem szczerze nie widzę tu ani słowa o tym ,ze ma się czynnie ścigać jako kierowca. Zrozumiałem z tego postu tylko tyle ,że ma powrócić z nową ekipą (swoją) i nią kierować oraz budować.
19.08.2010 15:45
0
@13.Anteaus; Jaq nie może sobie znaleźć miejsca w aktualnej stawce a ma możliwość wejścia z własnym zespołem, to myślisz że po to aby się przyglądać czy jeździć? Cały rok przygotowuje się i pracuje nad powrotem do formy raczej nie po to aby mieć siłę trzymać słuchawki na uszach. Pozdro.
19.08.2010 15:46
0
Aczkolwiek mogę się mylić, choć mam nadzieję że nie.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się